[Carolajn]

Cześć

Napisane przez ankaa86

Ja będę miała na Święta

Ja chyba na Sylwka jak co roku

Napisane przez Agatau88

wiecie co zrobilabym sobie na stare lata-->czyli teraz kolczyka w pepku kiedys miałam i mam tam blizne i takie zgrubienie i bym sobie znowu walnela. tyle ze brzuch mam taki wiele do zyczenia pozostawiajacy...i jednak chodze na basen a chyba jest zakaz, tak?
aczkolwiek coś mi sie głupoty trzymaja

Napisane przez exclusivee

Ja też mam ostatnio fazę na kolczyka w pępku I też nie mam fajnego płaściutkiego brzuszka, wręcz przeciwnie Mój tż nie za bardzo jest zadowolony tym pomysłem, stwierdził że woli kolczyki w nosie albo języku jak już

Mnie się też kombinowanie czasem włącza ale kolczyki mi się zdążyły już znudzić więc myślę o tatoo

Napisane przez xLADYx

ja mam w pępku już 8 lat w języku 7 monroe 6
w nosie już nie mam jak zdecydowałam się na monroe to usunęłam z nosa co za dużo to nie zdrowo

To podobnie jak u mnie ja mam w jęzorze już jakieś 8 a w pępku jakieś 7 z tym że pępek przebijała mi koleżanka miało się kiedyś zagrania

Napisane przez xLADYx

ja też nie miałam wcześniej dlatego skusiłam się na truskawkowy nie wiem jak inne ale ten to pomyłka
po tym w słoiczku szczypią

Jeśli chodzi o Carmex to ja uwielbiam z tym że wersja wiśniowa jest najlepsza i taka tez posiadam. Słyszałam dużo opinii że truskawka jest paskudna właśnie dlatego nie zamierzam nawet testować może przeszkadzać to że on lekko chłodzi fakt i że tak lekko miętowo/ziołowo pachnie ale jest zbawieniem na mega zaniedbane usta za to go kocham że teraz kiedy mam tragedie na warach przez kaloryfery i pękają mi co rusz to po nałożeniu czuje niesamowitą ulgę która się utrzymuje długo czego po innych zwykłych pomadkach ochronnych nie było mowy a próbowałyście te masełka z Nivei? Mnie kuszą strasznie. Miałam tą pomadkę z Nivei tą Vitamin Shake ależ ona pachnie aż chciałoby się zjeść ale to tak jak mówię w czasie kiedy moje usta nie wymagają szczególnej uwagi bo z tym co mam teraz by sobie nie poradziła

Napisane przez kitkulka

Niveą też co chwilę smaruję usta i koniecznie na noc, nie zasnęłabym gdybym nie posmarowała nawilżającą pomadką jak nie mam to smaruję zwykłym kremem Nivea
a Wasi TŻci też smarują pomadkami ochronnymi usta? mój ma męską Nivea i taką zwykłą Neutrogenę, ale jak chce posmarować to zawsze robi to w taki sposób, żebym tego nie widziała

Mój Tż nie znosi wszystkich mazideł na usta czasem Go w konia robię i smaruje obficie swoje a później mu buzi daje bo inaczej nie ma rady

Uciekam dziś do Tż na weekend ostatni taki "Nasz" przed Świętami więc skorzystam z tego czasu póki nie ogarnął wszystkich totalnie Świąteczny chaos.