Dot.: Wizażanko, nie popełniaj moich błędów, czyli wątek przestrogowy
Jak byłam w podstawówce/gimnazjum kazali nam zrobić doświadczenie z krystalizacją soli cz coś takiego. Pamiętam, ze trzeba było zawiesić jakieś sznurki nad słoikiem, a do samego słoika wsypać sól i zalać to wrzątkiem. Poszły mi trzy słoiki z rzędu zanim dotarło do mnie, ze kubki na wrzątek są bardziej wytrzymałe
|