Dot.: Temperatura ciała a spowolniony metabolizm
Mogę potwierdzić, że tak właśnie jest, bo przed okresem leczenia hormonami tarczycy, kiedy to mój metabolizm właściwie nie istniał i ślimaczył się okrutnie miałam właśnie obniżoną temperaturę, z tego co pamiętam 36,2 się zdarzało, do tego nieustające uczucie zimna, sucha skóra i chroniczna senność. Leki zadziałały, metabolizm ruszył i temperatura urosła, pozostałe przykre objawy zniknęły, niestety nie mam pojęcia jak bez leków można organizm podkręcić.
|