Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-01-28, 20:49   #1848
Beatryczne
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 16
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXII

Witam, jestem nowa i pilnie potrzebuję pomocy. Wiem że porad w tym kierunku już wielokrotnie udzielałyście ale tych postów jest tyle że nie mam jak przejrzeć wszystkiego aby znaleźć odpowiedz na mój problem.
To może do konkretów przejdę. Moim naturalnym kolorem włosów jest średni blond, zaszalałam w sobotę i postanowiłam je przefarbować na jaśniejszy a nawet dużo jaśniejszy, kupiłam więc farbę palette bardzo jasny blond E20 i poszło na włosy. Po zmyciu farby włosy mam prawie białe, w niektórych miejscach lekkie żółte pasemka. Wyglądam jak debil w środę idę do pracy i wiele bym dała żeby do środy te włosy nie były takie białe. Chciałabym je przyciemnić aby to był blond ale nie białe dziś poleciałam do sklepu i zaopatrzyłam się w szamponetki z ciemniejszym blondem ale jakie było moje zdziwienie jak po zmyciu tego kolor włosów w ogóle się nie zmienił Co mam poczynić aby chociaż trochę ściemniały ale nie zrobiły się żółte bądź zielone Wiem, wiem tak się właśnie kończą zabiegi rozjaśniania włosów w domu ale ze względu na brak kasy na fryzjera zaszalałam sama i mam za swoje. Wiem że mogę iść do fryzjera ale nie mam kasy na to Jest jakaś nadzieja na moje białe włosy i mój wstyd przed pójściem do pracy? Już widzę te spojrzenia na moje włosy, dodam że one ładnie się pofarbowały bo ta żółć nie jest mega rażąca ale i tak diametralnie mój łeb się zmienił i nie ma szans na brak szoku innych ludzi którzy mnie zobaczą. Proszę o pomoc o ile jest szansa
Beatryczne jest offline Zgłoś do moderatora