[Ninedin]

Napisane przez Emilia1

Ninendin ,farbe za jakiś miesiąc bo parę dni temu farbowałam, dzis pasemka, a włosów nie chciałabym jednak stracić. Hehe. Nie zbawi mnje, a w tym złoto beżowym co mam źle nie czuję się więc przechodzę tak jak jest. Co oczywiście nie zmienia faktu, że chciałabym perłę ba głowie

Ex, masz racje, ale wiesz, nie ukrywam że troszeńkę patrzę przez pryzmat tamtej straconej ciąży... wówczas też nie miałam wymiotów. Więc jeśli byłby wybór że niestrawności są wyznacznikiem że wszystko będzie dobrze to nie zastanawiałabym się i bym je chciałahehehe.

A do ginexa idziemy 25 lutego dopiero wiec dla mnie okropnie długo, ale mówił, że serduszko bijące zobaczymy .

Tylko poszukaj farby, którą można na rozjaśniane położyć
Spotkałam się gdzieś w ulotkach z taką informacją Na blogu bunny też coś mi się w oczy takiego rzuciło