[EbonyLuna]

Napisane przez Senssi9

Dziękuję za wskazówkę. Mimo to, jakoś nie potrafię tego powiązać. Moja skóra jest zauważalnie w najlepszej kondycji na przestrzeni dekady! Stosuje samorobiony, dość bogaty krem, który służy mi od ponad 3 lat właśnie w okresie jesienno-zimowym. A w tym sezonie dodatkowo, buzia jest nawilżona i gładka jak nigdy przy jednoczesnym braku nadmiernego przetłuszczenia w strefie T, stąd moje największe zdziwienie.
Może faktycznie to kwestia bardziej intensywnego niż zwykle sezonu grzewczego w moim domu i co za tym idzie, sporych różnic temperatur. Sama już nie wiem..

To bardzo możliwie, mi zawsze skóra mocno się przesusza w okresie zimowym, niestety... Nie do pomyślenia dla mnie kilka lat temu, kiedy byłam przekonana, że jestem typowym tłuściochem Może też na obecną porę roku sama formuła podkładu jest źle dobrana dla twojej skóry? Może Wizażanki używające Meow mają jakieś sugestie w tej sprawie