2013-02-18, 09:32
|
#1824
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Guerlain - kolorówka, część V
Cytat:
Napisane przez moniq_c
no widzisz, wiedziałam ze jakiś wynalazek będzie ![:)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/smile.gif) tego akurat nie mam, ale może inny korektorowy się nada? Trzeba będzie popróbować przy okazji. Ja za to EDMowym pędzelkiem doocznym (takim grubszym) korektor pod oko nakładam. Pięknie rozsmarowuje!
a ten peeling z herbaty to coś zdziałał, czy tylko się nią pogłaskałaś? Dla mnie to za łagodne by było, ja muszę mieć darcie ![Big Grin](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/biggrin.gif)
|
Wczesniej uzywalam Strivectinu, ktore daje mocne tarcie. Jakis czas temu polubilam enzymatyczny Kanebo, ale to sie trzeba przyzwyczaic. Ostatnio moja skora przechodzi kryzys i Kanebo nie dawal rady a nie mialam innego peelingu. Wzielam herbate, rozwalilam torebke, zmieszalam z zelem i skorek brak.
Od razu powiem, ze nie kazda herbata sie nadaje. Ja wzielam najtansza ze swojej kolekcji bo szkoda mi bylo moich burzujskich herbatek po ktore musze smigac 40 minut w jedna strone.
Uzylam tej. Skorek sie pozbylam.
Probowalam ostatnio z kolei z pokrzywa i jest do dupy . Liscie szybko nasiakaja zelem, wiec peeling slabiutki.
|
|
|