[agnesuk]

Sunday - wiem, wiem własnie,że może to się obrócić przeciwko mnie, bo już kiedyś czytałam na ten temat. nie wiem dlaczego, ale tyle jedzenia powoduje ,że jestem najedzona i w ogóle nie chodzę głodna.
trzymam się zdrowego jedzenia od stycznia i w sumie jest dobrze.
nie jem czekolady od stycznia, z czego jestem bardzo dumna! jeszcze nigdy nie udało mi się tak dlugo wytrzymać bez czekolady mój mały sukces!
nie wiem ile jem kcal dziennie, ale na pewno nie za dużo. a na siłę nie chcę jeść, bo źle sie wtedy czuję.
i wiesz co... ciągle walczę z udami i pośladkami.
Brzuch znowu wrócił do formy, góra jest bardzo szczupła,ale te uda... męcze je hittami, bo chce sie pozbyć tłuszczu. zmieniam z ćwiczeniami rzeźbiącymi + męcze nogi agrafką.
czekam na upragnione efekty.
do tego robię February Squat Challenge i liczę,że pośladki będa wyglądac jak marzenie!

Ciężka praca w końcu się opłaci