2013-03-15, 11:00
|
#20
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Krótkie fryzury gwiazd - one nie bały się obciąć włosy
Ja miałam w życiu przeróżne długości i nie ma reguły. Po prostu fryzura musi być dopasowana do twarzy. Miałam długie fryzury, w których wyglądałam jak zombie i krótkie, w których wyglądałam świetnie i odwrotnie. Nie czułam się w krótkich włosach mniej kobieca, dla mnie kobiecość to coś, co nie tak łatwo usunąć przy pomocy pary nożyczek .
W noszeniu krótkie były dla mnie wygodniejsze, zdecydowanie. Umycie i wysuszenie to była chwila, pielęgnację można ograniczyć do minimum, stylizację - zależy od fryzury. Łatwiej szaleć z kolorami, jeśli ktoś lubi, łatwiej o zmiany. Najbardziej lubię chyba fryzury do połowy szyi, są wygodne, można je spiąć, można różnie je układać.
Podsumowując: nie przykładam wagi do długości fryzury, za to zawsze staram się, by była dopasowana do mojej twarzy, figury, osobowości i stylu życia. U innych kobiet też podobają mi się przeróżne fryzury, od włosów sięgających bioder po jeżyka.
|
|
|