[myslenieszkodzi]

myję szamponem, który mi pasuje. a to, czy ma napisane "do włosów farbowanych" to w ogóle mnie nie interesuje bo co jest niby takiego w tych szamponach innego?



zmyłam papkę z włosów i się zakochałam w kolorze oczywiście jak to z henną, w zależności od oświetlenia 1001 odcieni, ale mam piękną intensywną rudość na włosach. jestem ciekawa, jak będzie wyglądała za parę dni. a baby hair to w ogóle taka żarówa może jutro poszukam aparatu i wrzucę, zachwycona jestem.

jeszcze jak pomyślę o cenie tej henny, heh, a ja się cieszyłam jak głupia, że znalazłam w Białym Khadi za 26 zł.
Wracam do łazienki podziwiać włosy