2007-04-08, 12:26
|
#10
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Nocne przygody
Cytat:
Napisane przez vadi
moze po prostu był nieprzytomny?
w każdym razie ja bym napewno w takiej sytuacji pogadała ze swoim TŻ'tem, powiedziała jak się czułam i dała mu szansę na obronę
a Ty już dobrze się czujesz?
|
Cytat:
Napisane przez rambo
Właśnie. Porozmawiaj z nim.
Człowiek mocno zaspany czasem nie kontaktuje
Właśnie.
Jak się czujesz ?
Lepiej ?
|
nooo...niby zaspany, ja sama jak mnie ktos obudzi ze snu jestem wstretna, mowie brzydkie wyrazy i ogolnie...najlepiej mnie wkurzyc po prostu mnie budzac.
z drugiej jednak strony...przed oczami stanela mi nastepujaca sytuacja: w nocy odkrywasz, ze oeszly ci wody, czas do szpitala dzieciaka rodzic, a on co? "mam isc z toba?".
nie rzucaj go, daj szanse na poprawe. ale powiedz wprost, ze cie zawiodl.
Cytat:
Napisane przez ilo16na
Juz dobrze?Porozmawiaj znim i spytaj sie czemu byl taki oschly nieco..
|
on nie byl oschly. on nie stanal na wysokosci zadania.
no...i tez mam nadzieje, ze juz jest z toba ok
|
|
|