2013-05-27, 16:14
|
#60
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
|
Dot.: Wiarygodne perfumerie internetowe cz. II
Cytat:
Napisane przez petitlapin
Dalszy ciąg HENRI.PL: Mąż rozmawiał z nimi i ponieważ zerwałam jeden róg folii (reszta, czyli 7/8 nadal jest w folii), to nie wymienią towaru. Klasa sama w sobie. Jeżeli ktoś zamawia towar, klika na odpowiedni towar na ich stronie i jedzie tylko po jego odbiór to ma prawo oczekiwać, że obsługa jest przytomna i wie co naszykowała do odbioru: dokładnie to, co klient kupił Też byś chciała,żeby twój mąż przed imieninami dzwonił z perfumerii: kochanie chcę ci zrobić niespodziankę i dostaniesz ode mnie to i to. Mąż,żeby uniknąć nieporozumien dostał ode mnie linki z kilkoma propozycjami co bym chciała. Brak mi słów
|
A po zrywałaś folię
No zaszła pomyłka, splot niefortunnych wydarzeń, mąż nie powinien brać innych perfum niż zamawiał, Ty nie powinnaś odrywać folii, oni wtedy powinni przyjąć... w sumie ładnie byłoby z ich strony jakby i teraz przyjęli, sprzedaliby kilkanaście zł taniej jako towar z uszkodzonym opakowaniem...
Ja kilka razy tam kupowałam i byłam bardzo zadowolona.
|
|
|