Dot.: czy to wybawienie dla bezrobotnych?
Przeciez to zwykle oszustwo na zasadzie poramidy finsnsowej - rozni sie jedynie slowem-kluczem "darowizna". Liczycie na naiwnych, ktorym wmawia sie ze beda w
srodku piramidki a tak naprawde zawsze beda na brzegu. Jeszcze ta dyskusja tutaj i przyklaskiwanie sobie
|