2013-06-08, 23:52
|
#109
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 764
|
Dot.: Efekty olejowania paznokci
Cytat:
Napisane przez MsOrchid
Dłubać czy nie dłubać, oto jest pytanie. ![:rolleyes:](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/rolleyes.gif) Do Was! ![:-)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/smile.gif)
|
Przychylam się do zdania Yariewenki, czyli nie dłubać i malować ![ehem](//static.wizaz.pl/forum/images/old_icons/1_ehem.gif)
Wstaw zdjęcia, może to przybliży problem? Zresztą bardzo zachęcam do robienia zdjęć (nawet na własny tylko użytek), bo szybko zapomina się o tym, jak było i potem nie ma do czego porównywać.
Ja myję dokładnie pazurki taką malutką, miękką szczoteczką fabrycznie przeznaczoną do mycia buzi (bo muszę mieć absolutnie czyste ręce ze względu na swoje hobby), więc samo mycie nie musi wcale oznaczać "dłubania" i rwania przyrostu (który to przyrost, nawiasem mówiąc, zapewnia większą czystość dłoni).
Co do malowania - ja tam chodzę non stop w pomalowanych , a oleje działają znakomicie, więc nie ma co się smutać.
Fajny cynk z produktem Inglota ![Cmok](//static.wizaz.pl/forum/images/old_icons/1_cmok.gif)
PS. Spacerowałam dziś w zachodzącym słońcu, które pięknie oświetliło moje nowe mani i wydobyło kolory, więc wklejam tak na marginesie:
Edytowane przez Majowa Rosa
Czas edycji: 2013-06-08 o 23:54
|
|
|