2013-07-16, 08:17
|
#3249
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Niemcy III :)
Cytat:
Napisane przez Sylvana
Agg - powiem Ci, ze u mnie narazie kolorowo nie jest. Jestem bardzo przygnębiona i nieszczęśliwa choć nie poddaję się bo poczatki zawsze sa ciezkie. Miałam już mozliwosc podjecia pracy to przez niekomunikatywny niemiecki zostalam odrzucona. To mi sprawia najwiecej trudnosci i jestem mega sfrustrowana - brak znajomosci niem.
Dodatkowo jak narazie przebywam w srodowisku niemcow dosc konserwatywnych i probuje sie dostosowac do ich sposobu bycia i zycia, a nie zawsze mi to wychodzi.
O wygladzie juz nie wspomne, ze tak jak wygladam tutaj na co dzien, tak w PL bym co najwyżej poszla do biedronki po mleko, a i tak wg nich moj mega klasyczny wyglad i prawie brak makijazu ( nie przesadzam) jest na swoj sposob wyrozniajacy sie i czuje sie przez to wszystko skolowana, ze nie moge byc po prostu soba. Moze jak sie wyprowadze 'na swoje' i zaczne sie usamodzielniac i nie byc zalezna to poczuje sie swobodniej i zaczne mniej narzekac na swoj aktualny los ...
Agg, Ty znasz jezyk i masz tu mamę, nie będzie źle.
Przetrwasz i to z calkiem dobrym rezultatem uwazam
Ja tez rzucilam wszystko co mialam do teraz, tez chodzilam do studium kosmetycznego, z ktorym wiazalam przyszlosc a wyszlo jak wyszlo. Spakowalam walizki, oszczednosci, kota i wyjechalam.
Trzymam kciuki również ![;)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/wink.gif) Tez od jutra zaczynam ten moj kurs ![:-)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/smile.gif) A jaki stopien robisz? ja sie stresuje bo nie bardzo wiem jak to bedzie wszystko wygladalo
|
tak czytam z tym wyglądem, że minimalizm jest u nich przesadą i w sumie to cieszę się, że jadę do wielkiego miasta, gdzie właściwie nikt na nikogo nie zwraca uwagi i będę mogła się normalnie malować, itd.itp. ![:)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/smile.gif)
dasz radę, poza tym napisałam PW, więc wiesz
|
|
|