Dot.: Śmieszne pomyłki telefoniczne
Moja Babcia odbiera telefon-pomyłkę w święta...
B: hallo? dziękuję, Tobie też wszystkiego dobrego...
p: A kto mówi?
B: jak to kto mówi, to ja, a to Ty -Edek- szwagier...
Jakiś czas temu odbieram telefon, numer nieznajomy ale z mojego miasta.
ja: tak słucham
p: yyyy, czy ja się dobrze dodzwoniłam, chciałabym rozmawiać z Andrzejem
ja: bardzo mi przykro - pomyłka
p: aha dziękuje i przepraszam
co się później okazało dzwoniła do mnie moja własna Babcia chciałą rozmawiać z moim wujkiem i ja jej nie poznałam (numer znajomej babci). Babcia odłożyła słuchawkę i powiedziała, że odebrała jakaś dziewczynka...
|