Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
heeejj
pamiętacie mnie?
niedawnodowiedziałam,ze mój były ma juz kogoś nowego i.... ulżyło mi,dziwne. poczułam w tedy,że się uwolniłam od niego i już nie mam żadnej nadziei, po prostu nie chcę już go, zajęłam się swoim życiem i zobojętniał mi, teraz zależny mi juz na kimś innym i bardzo dobrze.
__________________
cel: rzucić fajki!!!!
"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
|