[kassia9]

Napisane przez animale

najlepiej pomaluj na ten brąz. jak użyjesz farby ciemny lub średni blond to dopiero wtedy wyjdzie ci średni brąz, który się zmyje do jasnego brązu. najwyżej się trochę zmyje i będziesz mogła wrócić do rudości . ja miałam z rudościami tak, że co kilka miesięcy napadało mnie na powrót do natury, wtedy farbowałam włosy na ciemno. zazwyczaj nie wytrzymałam nawet miesiąca, bo widziałam że lepiej się czułam i wyglądałam w rudości, wszyscy komentowali jak mi pasował rudy i krzywdę sobie zrobiłam...

Mi właśnie też wszyscy mówią, że nie wyobrażają sobie mnie w innych niż rude włosach. Ale ja mam dość jakiegokolwiek farbowania. Strasznie mi wypadały włosy, a poza tym rudy szybko się spiera i po 2 tygodniach nie ma już takiego efektu.
Coś pokombinuję. Już raz zapuszczałam, ale wytrzymałam 5 miesięcy i wróciłam do rudego i zaraz po farbowaniu żałowałam. wyszło wtedy nierówno i włosy w okropnym stanie.
Co do henny próbowałam.Ale słabo chwytała mi włosy i podczas farbowania bolała mnie głowa. Nie wiem dlaczego, ale aż do mdłości. Farbowałam 4 razy khadi i za każdym razem było tak samo.
Mam nadzieję, że tym razem wytrwam bez farbowania odrostów. Chciałabym wkońcu zobaczyć jaki mam naturalny kolor bo nie pamiętam. Najpierw miałam ciemny odrost a teraz się on rozjaśnia. Może jak już będę miała tylko naturalki to spróbuje jakiś płukanek ziołowych, czy też farbowania rabarbarem..