Laskiiii moja Toska dzisiaj pierwszy raz sie do mnie usmiechnela tak swiadomie
przebieralam pampera i do niej mowilam, smialam sie i w koncu sie usmiechnela
az sie poplakalam ze wzruszenia
teraz spi ale mam ochote ja wybudzic zeby znowu sie pousmiechala
wczoraj skonczyla 5 tygodni wiec czytam ze juz moze sie usmiechac na moj widok
Asiu Toska nie ma kolek, karmie cycem wiec pediatra wykluczyl kolki. Gazy ma, jak nie moze puscic bąka to sie skręca :kwasny;
Dzisiaj tak mi sie w lozku rozpychala ze tym razem spala z reka na moim ramieniu. Ja jej ta reke odkladalam na jej czesc a ta znowu wiec pozniej dalam juz za wygrana i lezalam cicho zeby jej nie przeszkadzac
A co do diet i cwiczen to ja juz zrzucilam 13 kg z 17 ktore mi przybyly w czasie ciazy i wiecej nie chce. Waze teraz 56 kg i to jest akurat do nojego wzrostu (173 cm). Chce sie tylko ujedrnic, zaczne od tylka bo wyglada teraz jak nalesnik
ale nie moglam nic cwiczyc w czasie ciazy bo lekarz mi zabronil. Brzuch jeszcze chwile musi poczekac bo po cesarce jeszcze troszke pobolewa jak sie podnosze tak z lezenia na wznak.
I generalnie to jestem zadowolona ze swojego ciala po ciazy i zycze takiego cielska kazdej kobiecie w ciazy i zaraz po. Czuje sie naprawde dobrze tylko gorzej jak otwieram szafe bo tam same ciuchy z czasow ciazy w ktorych juz sie nie czuje
a na porzadny shopping nie mam kiedy wyruszyc
Ooooo jest kupa! Ide przebierac i na spacer
naszemu wozkowi przydalyby sie zimowe laczki bo troche przymrozilo
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.