2014-02-13, 11:52
|
#4347
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 672
|
Dot.: 30,40 plus od A do Z
Hello
u mnie szaro i buro, od rana mgła szalona ta pogoda....
Podpisuję się pod słowami Anyżkaja wagi nie mam, w ogóle się nie warzę, nie ma to dla mnie znaczenia, ważne są proporcje, tak jak z kilogramem tłuszczu i kilogramem ładnej wołowej szynkiwaga ta sama a jak różnica w ogólnym wyglądzie
Relacje i "nadrzednośc" matki nad ojcem - kiedyś już o tym debtowałyśmy ja myśle podobnie jak Miszka. Kocham rodziców nad życie, dam się za nich pokroić, posolic i popieprzyć a później przepuścic przez maszynkę z mamą mam inne relacje, inne z ojcem, mama to zawsze mama, ta czuła, ta kochana, mamuniaale to ojciec ukształtował mnie jako kobietę - taki paradoks, on dał mi siłę, dał mi pewność siebie, świadomość, że jestem mądra, potrzebna, kochana, cudowna, że jest ze mnie dumny i zawsze mogę na niego liczyć, to zupełnie inna miłośc niż miłość matczyna ale pomimo tego, że rodzice nie szczędzili mi miłości to ja specjalnie wylewna i kinestatyczna nie jestemtaki paradoks, nie wyszystrko jednak wynosi się z domu
Aussie, z koleżanką bo pierwiastka męskiego w moim zyciu aktualnie brak a film chce obejrzec, jutro premiera, film poruszający i tak się akurat składa, że to walentynki krewetki jak robisz? ja uwielbiam w tempurze
zapisałam się dziś na laser na 25 lutego,będę cierpieć na życzenie
Edytowane przez fuertavertura
Czas edycji: 2014-02-13 o 11:56
|
|
|