[Sensualitka]

Napisane przez Miskaa78

turban robię z koszulki z dość zbitej bawełnianej koszulki i wiesz, że nie wysychają mi końce?
w pielusze od razu mam puch na końcach.
Nieraz jak robię włosy "na prosto" tak macham głową woda się leje po kafelkach nieźle
jak tak robię przed stylizacją fal, to mam drobniejsze pasemka

miło Cię tu znowu widzieć

Właśnie przy tej technice podoba mi się fakt, że pasemka dodatkowo się rozdzielają bo to podbija objętość jak tak nie zrobie to zbijają się w rulony które są ciężkie i przy głowie mam przyklap. Wyglądam wtedy jak przychlast pierwszej kategorii dodatkowo też dzieki tej technice przy skórze układają się zgodnie z kierunkiem rośnięcia, tak naturalnie..

Napisane przez JudytaKas

Mam tak samo wystarczy, że po myciu na chwilę nałoże na włosy koszulkę (już nie mówiąc o ręczniku) i są suche. Po umyciu nakładam ręcznik na ramiona i co mam tam sobie ścieknąć to ścieka i od razu stylizuję

właśnie, miałam też skomentować wpis jakisnick w codzienniku. Lubie swoje włosy ale jakbym miała Twój skręt to już w ogóle bym chyba fruwała 10 cm nad ziemią