[psorka]

Napisane przez Olivkaa200

Mam ogromna nadzieje ze nic tam zbyt rosnac mi nie bedzie bo jakos nie widzi mi sie sciac wzdluz piersi zeby pozbyc sie skory cyckiem karmic nie beda na 1000% (nie zlinczujcie mnie)
zareczeni nie jestesmy ale 7 lat ze soba czasami sie czuje jak z 20letnim stazem o dzieciach mi gada a pierscienia jak nie ma tak nie ma choc i mi do slubu sie nie spieszy ale to taka moja wymowka jak zaczyna sie o dzieciach jak mowie ze najpierw slub to cisza

zreszta ja chyba nie stworzona zeby byc matka nie mam na to parcia...wszyscy mowia ze mi to przejdzie ale watpie w to nie kazda kobieta musi byc przeciez matka

Bo on po pierścień musi do Mordoru skoczyć

A co do karmienia - wolny kraj. Ale spróbuj pigułom od noworodków powiedzieć, że nie chcesz karmić. Zlinczują. No, chyba że coś się zmieniło od mojego ostatniego porodu.... wtedy to kobieta tylko żywym cycem była... mleczarnią kufa...

Się wina napiję, ale jak dzieci pójdą spać. Wczoraj ledwo 1 lampkę wypiłam. To dzisiaj będę rozrabiać.

Praca dyplomowa leży i kwiczy. Jutro się wezmę, choćby na kacu. Promise! Przypomnijcie mi o tym jutro...

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez Tysiaczek83

Dziewczyny właśnie potwierdziłam termin
Na zjeździe moje cycki będą miały 5 tygodni niecałe

Dzieň dobry.
Mam dla pani termin 17.6.2014 na mojej klinice Polmedicana w Ostravie.
Prosze mi potrwierdzicz.
Dziekuje,
L. P. Dr.med,

Yeah! Gratuluję!