2014-04-26, 09:46
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12 040
|
Dot.: Co z karą?
Wzięłabym i powiesiła za jaja i tak ciągnęła. Sorry, ale jeśli tam było dziecko, to zapewne bawiło się z psem, było do niego przywiązane, nie wierzę że właściciel mógł się nie zorientować że czegoś brakuje . I nie słyszał pisków/szczekania ?
Chociaż z drugiej strony nie miał też powodów żeby go specjalnie tam wiązać. Musiałby być totalnym idiotą, już prędzej zostawić gdzieś psa przywiązanego do drzewa i odcjechać, a tak, chyba domyślał się że na ulicy ktoś go prędzej czy później zauważy
__________________
Narysuj mi coś
Cytat:
Wszystko sprowadzasz do "bo ja": "bo ja zawsze czytam", "bo ja umiem ocenic ryzyko". A poza toba jest multum spoleczenstwa, wiec lepiej zalozyc jego glupote, niz przecenic geniusz
|
No tengas miedo a volar
|
|
|