Hejka!
Podglądam Was od jakiegoś czasu i podziwiam Wasze prace.
Bardzo lobię kolorowe lakiery, ale mało ich używam. Z reguły pomalowanie paznokci sprowadza się do nałożenia odżywki, albo jakiegoś jasnego kolorku.
Mam niewielki zbiór lakierów, który co jakiś czas powiększam, ale zawsze jakoś motywacji do używania ich brak. Brak trochę też czasu. Dom do ogarnięcia, synek 2,5 latek i praca. Zwykle zakładam sobie w ciągu dnia, że wieczorem wezmę się za malowanie i padam wieczorem na kanapę, 20 minut oglądam tv lub coś innego i szykuję się do spania.
O ile zmotywowana jestem do olejowania włosów i paznokci, tak nie mogę się zmobilizować do nakładania kolorów na pazurki. Schnie ten lakier długo, a ja nie usiedzę zbyt długo w jednym miejscu
Może, jak będę częściej do Was zaglądać, to i ja zacznę nosić kolorowe paznokcie.
Zdjęcia troche przekłamują kolory. Ibiza jest bardzo wystrzałowa. za to manhattan lotus wpada w fiolet
![;)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/wink.gif)