[ajah]

Napisane przez grubella

Kosztem dziecka chce się popisać. Takie zachowanie dla mnie nie jest mądre.
Reżyser z bożej łaski.

Nie jestem pewna czy to było wyrezyserowane.
Mogłabym kamerę włączyć i z dzieckiem swoim rozmawiac i wyszłoby podobnie.

Napisane przez grubella

Dla mnie idzie to w tym kierunku co rodzić nagrywający dziecko używające wulgaryzmów.
Dziecko się wychowuje a nie zabawia jego kosztem.
Każda chwila spędzona z dzieckiem powinna służyć jego wychowaniu, rozwojowi.
Tutaj nic dla mnie wychowawczego nie było.Ani rozwijającego.
Powinien skierować rozmowę na inne tory, a nie czekać i cieszyć się , że więcej będzie materiału filmowego z dzieckiem używającym bezsensownych zwrotów i wyrażeń nie mających nic wspólnego z tym co niby to dziecko miało robić czyli sprzątać pokój.

A to miał byc program super niania? Bo miałam wrażenie, ze coś na zasadzie bloga rodzinnego itp.
Czy wszystkie filmy muszą być wychowawcze? Bo jak nagrywam film, gdzie moje dziecko np. tańczy to raczej wielce wychowawcze nie jest.


Co do pogrubionego
Moe i tak, ale bez zadęcia nazbytniego i z pewną dozą luzu.