2007-07-10, 10:19
|
#10
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 44
|
Dot.: duży problem z włosami :(
Witam Was serdecznie ![:)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/smile.gif)
Muszę przyznać, że ja również należę do grona dziewczyn, które mają duże problemy z włoskami. W skutek ogromnych stresów i wieloletniej kuracji sterydami moje włosy zaczęły wypadać garściami.. Do tego doszło zniszczenie ich farbami przez co zaczęły się jeszcze łamać.. ![mur](//static.wizaz.pl/forum/images/old_icons/2mur.gif)
Stosowałam mnóstwo specyfików (tabletki, maski, itp.) mam więc pewne porównanie. Główna zasada to systematyczność. Najcudowniejsze nawet zabiegi nie dadzą efektu stosowane raz na jakiś czas.. ![:rolleyes:](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/rolleyes.gif)
Co pomogło:
-odżywka WAX henna treatment
- D-panthoten, wyciąg ze skrzypu polnego i pokrzywy Bio-Garden oraz wapń z witamina D3
- Kuracja ampułkami Aqua-Oleum gluco-activ Kerastase (przestały się łamać)
- Szampon i balsam Joanna, Z apteczki babuni - ekstrakt z miodu i proteiny mleczne (ślicznie pachnie i odżywia włosy i skórę głowy)
- dość sporo skróciłam włosy (około 20cm ).. Krótsze włosy = lżejsze włosy = mniejsze obciążenie dla cebulek
- wiara, że ich stan się poprawi!! Jak wiadomo wiara czyni cuda, udowodnione naukowo ![;)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/wink.gif)
- zamieniłam farby chemiczne na hennę. Zamiast niszczyć włosy farbami zyskuję śliczny kolor i jednocześnie odżywiam je oraz wzmacniam ich cebulki.
Włosy wyglądają lepiej, szybciej rosną i zyskują na objętości (jest ich już o wiele więcej)
Pozdrawiam Was ciepło i trzymam kciuki by Wam też się udało zwalczyć kudełkowy problem ![Cmok](//static.wizaz.pl/forum/images/old_icons/1_cmok.gif)
|
|
|