2014-08-18, 13:04
|
#1634
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Lublin => Warszawa
Wiadomości: 457
|
Dot.: Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz
Cytat:
Napisane przez Metamfetaminax
Ohh biedna ![:*](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/onajego.gif) Znam ten ból ![Frown](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/frown.gif) powiem Ci,że w czasie takiego bólu niesamowitą ulgę nie przynosiło mi leżenie ale ruch...
Brawo dla Jaśka
No cholestazy nie ma,jedno coś tylko powiększone ale mówi,że się nie martwić tym,bo wszystko inne ok,morfo. się poprawiła z 9,2 na 11,1 ![Big Grin](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/biggrin.gif) więc super. Dzisiaj była wizyta żeby tylko wykluczyć to cholerstwo a za tydzień normalnie badanie i w końcu usg,bo dzisiaj przychodzi technik naprawić ![:rolleyes:](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/rolleyes.gif)
A po za tym odkąd wstałam niesamowite skurcze... Jeden to pociągnął mi z pleców na podbrzusze... ![Frown](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/frown.gif) Szliśmy przez miasto a ja co parę minut musiałam się schylić,bo tak bolało i to tak promieniowało na pachwiny... Z tej paniki już liczyłam co ile są ale przyszłam do domu,położyłam się i jak ręką odjął. Choć zmartwiło mnie to,bo praktycznie od 6 rano do prawie 12 to trwało... A ginek powiedział,że jak dziecko się rusza to jest ok i że skoro mogę chodzić i doszłam taki kawał to na pewno nie są to skurcze porodowe i dzisiaj mam nakaz leżenia... ![:rolleyes:](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/rolleyes.gif)
|
Bogu dzięki, że nie ma tej cholestazy no to uważaj na siebie teraz szczególnie, skoro aż takie skurcze. Trzeba mieć rękę na pulsie. Gratuluję wizyty
__________________
28 sierpnia 2014 r. przyszedł na świat Maleńki Cud - Nasz Stasinek ![Love](//static.wizaz.pl/forum/images/old_icons/icon29.gif)
|
|
|