Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-09-01, 22:25   #1679
imaginacja93
Raczkowanie
 
Avatar imaginacja93
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warmia i Mazury :)
Wiadomości: 241
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
Ja z kolei mam jeszcze jedno pytanie o tzw. pasowanie koloru. Z jednej strony jest mowa o tym, że rozświetli twarz, wydobędzie rysy itp. lecz z drugiej strony to uczucie nie jest przypadkiem subiektywne? Czy możliwe jest po prostu, że kolor obiektywnie pasujący ja odbiorę za byle jaki, bo np. nie podoba mi się efekt? Przykładowo pani X nie lubi wysokich kontrastów, przykłada jakiś kolor, skóra jej bieleje, a ona marudzi, bo wg subiektywnych gustów lubi kiedy podkreśla jej ciuch jakieś złociste tony. Pytam dlatego, bo prócz kolorów ewidentnie psujących, powodujących efekt trupa lub żula spod monopolowego są takie, które wydobywają jasne, chłodne tony z twarzy lub tony brzoskwiniowe, złotawe i co ciekawe wydaje mi się, że w tych dwóch przypadkach wygląda to dobrze, ale subiektywnie podobają mi się kontrasty i właśnie poprzez namiętne poszukiwanie kontrastów obawiam się, że mogę odrzucić coś istotnego.

Masz na myśli zapewne typy neutralne- czyli takie, które mają tony i ciepłe, i chłodne. Główny sęk w tym, że ZAWSZE któryś z tych tonów przeważa- nigdy się nie równoważą. Podkreślamy te tony, które są w większości- w odwrotnym przypadku efekt nie jest już tak zadowalający, rezultat nie wygląda już tak swobodnie, naturalnie i subtelnie. Najważniejszą umiejętnością (i zarazem najtrudniejszą!) jest dostrzec, jaka temperatura przeważa u danej osoby.

Analiza kolorystyczna polega na dobieraniu nie "tylko" dobrze wyglądających kolorów, a tych, które są dobrane idealnie.

Aby lepiej zobrazować to stwierdzenie: dla przykładu, moim typem kolorystycznym jest Soft Autumn, podkrewnym do niego jest Soft Summer. Te oba typy mają kilka wspólnych podobnych kolorów, jednak każda z nich ma swoją wersję-odpowiednio cieplejszą i chłodniejszą- np. weźmy zieleń (zał.1 i 2)- pierwsza z nich dla SA i druga dla SS. Widać różnicę, prawda? Gdybym ubrała tę drugą zieleń dla pokrewnego typu nie wyglądałabym tragicznie, podkreśliłabym moją "chłodną część" tonacji, jednak nie byłoby tego efektu, jaki uzyskałabym, ubierając zieleń nr 1- idealnie dobraną dla SA. Mam nawet podobny kolor (taki dla SS)jednego z kardiganów i muszę powiedzieć, że nie wyglądam w nim źle, ale jednak widać różnicę, kiedy wezmę coś z mojego typu- skóra wygląda o niebo lepiej, wygładzona, błyszcząca, promienna. Chłodny kolor nie potrafi u mnie wydobyć tego efektu, który oczekuje się od analizy kolorystycznej. Skoro nasza Pani X jest ciepłym typem, to powinna chcieć wyglądać lepiej i podkreślać swoje piękno w stronę typu ciepłego, bo inaczej nie będzie wyglądała zadowalająco.


Kolejny przykład: tym razem posłużę się genialną stronką, źródłem mojej niewyczerpalnej inspiracji (autorka zadziwia umiejętnościami obserwacji! Ma bardzo trafne uwagi)- weźmy teraz pod lupę dwa pokrewne typy: Light Spring i Light Summer- pierwszy ciepły i drugi chłodny. Obejrzyjcie dokładnie tę stronę (polecam szczególnie foty nr 2 i 5):http://www.truth-is-beauty.com/light...lebrities.html Te dziewczyny ubrały się i umalowały na kolory pasujące sąsiednim typom i jak wyglądają, podkreślając niewłaściwe tony (szczególnie Amanda Seyfried- nienaturalnie, trupio-sino, nieświeżo, strasznie!), a jak świetnie,spójnie prezentują się już we właściwie dobranych tonach, czyli cieplejszych wersjach kolorów.

Jak widać mimo podobieństwa i "pokrewieństwa" sąsiednich typów warto znać swój, aby dobierać odpowiednie dla nas wersje kolorów, w pełni podkreślać swoje piękno, aby nasz wizerunek stanowił spójną całość, żeby żaden element nas nie przytłaczał, stanowił z nami jedność, eksponował nasz typ urody w całej okazałości.



Co do kontrastów, to też mi się one podobają, ale u osób, którym to pasuje (nie, że robimy kontrasty "na siłę!), jestem wielką fanką typu urody zima, jasna karnacja+ciemne włosy, niestety mój typ urody jest mało kontrastowy, najlepiej wyglądam w niskim/średnim kontraście, to wydobywa moją urodę, nie przytłaczam się na siłę ciemniejszymi barwami, bo efekt jest ponury i wymuszony. Jestem zwolenniczką natury- ta się raczej rzadko myli, dlatego staram się jej być wierna
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zieleń SA.jpg (17,5 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ss green.jpg (45,8 KB, 10 załadowań)
__________________

Ostatnie farbowanie: 22.02.2016r.
Zapuszczam włosy -51 cm (29.02.16)
Pół drogi do celu i zadowolenie- 60 cm
Wymarzony cel:70 cm



Mój last.fm

Edytowane przez imaginacja93
Czas edycji: 2014-09-01 o 22:32
imaginacja93 jest offline Zgłoś do moderatora