Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-09-19, 20:02   #4841
izotropia
Rozeznanie
 
Avatar izotropia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
izotropia u nas Szymcio często zamiast "b" mówi "k" i jak ogląda Toy Story to krzyczy zamiast "bulwa" to "kulwa"

A jaki Krystin jest przy waszych znajomych i przy dzieciakach na placu zabaw? Też nieśmiały czy po pewnym czasie zaczyna się komunikować? Bo może musi poznać najpierw towarzystwo.
"kulwa" hihi to chociaż dobrze, że jednak chciał powiedzieć "bulwa" ale nie wyszło, niestety Krystian nauczył się przeklinać, wystarczyło że usłyszał raz na podwórku, niestety obok placu zabaw mamy boiska i chłopaki(faceci) tam grający nie przebierają w słowach po nieudanych akcjach... ignoruję i czekam aż zapomni, ale młody ma pamięć zaskakująco dobrą

Krystianek po pewnym czasie się rozkręca i nie jest już taki wstydliwy wreszcie puszcza się maminowej spódnicy i nawet z wujkami urzędował jak byliśmy na wsi na placu zabaw często znajduje jedno dziecko, lub to dziecko go znajduje i "bawią się" razem bardziej biegają, zjeżdżają ze zjeżdżalni lub chodzą po drabinkach, lub coś kopią w piasku... porozumiewając się bardziej telepatycznie bo nie mówią prawie nic no chyba, że są większe to coś bardziej gadają ale Krystian niewiele... choć w domu nawija dużo i poprawnie. ja zresztą też taka bardziej cicha jestem i obserwuje towarzystwo, do dziś tak mam że wolę jakoś nie być w centrum zamieszania tylko obok...

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
Izotropia, to powodzenia! NA pewno w końcu ogarnie ( i uśmiałąm się, jak zwizualizowałam te Wasze poranne posiedzenia i małego okrzyki)

A co do tych zajęć... może jeszcze chwilę się wstrzymajcie, Krystianek przecież jeszcze nawet nie ma 2,5 roku, ma jeszcze czas. Zwłaszcza, jeśli zajęcia nie są tanie.Może go pomału poprzyzwyczajać do innych dzieci, na placach zabaw, w jakiś klubikach raz na jakiś czas.
wzięłam sobie do serca poradę "pokaż dziecku jak to się robi i weź go ze sobą do ubikacji" i faktycznie jak siedzimy rano razem - zresztą to jego pora na 2 to udaje się, popołudniu dziś posadziłam go na nocniku jakiś czas po obiadku i schodził i zmieniał miejsce ale nocnik sobie przestawiał i siadał aż końcu zabrał się i poszedł z nocnikiem do taty do innego pokoju i tam wykonał co trzeba - o czym poinformował mnie zaskoczony głos męża "chyba jest kupa... bo tak czuć" więc musiał wiedzieć, że idzie kupa bo tak to dałby się ubrać co proponowałam mu parę razy ale ignorował mnie
My jednak z tych zajęć zrezygnujemy, pomyślimy coś o jakichś klubach malucha, małpich gajach itp

Pola powodzenia w adaptacji

Maddy gratuluję, życzę zdrówka i powodzenia

na początek lutego moja bratwa ma termin porodu cieszę się wszystkimi ciążami... liczę na zarażenie bo mąż uważa
izotropia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując