[beatusia10]

Napisane przez Harakiri

Hejo na nowym wątku
ledwo wyrabiam, nie mam nawet czasu na poczytanie ale mama dziś przyjeżdża więc trochę mnie odciąży i może czas się znajdzie.
Marcel zdrowy tylko dalej ma ten nosek zatkany ale odciągamy, psikamy, inhalujemy. Mama przywiezie mi kaszę jaglaną to może małego "odśluzuje".
U nas jeszcze nie jest tak zimno niby ale wiatr okropny wieje i odczuwalna temp. to też jakieś 0 stopni. Muszę pamiętać żeby Marcelowi twarz smarowac kremem ochronnym ale nie zawsze kurde pamiętam.
Eh lecę się umyć bo po jakieś zakupy trzeba pojechać..
Miłego weekendu wszystkim życzę

Wczoraj dowiedzialam sie,ze banany zaflegmiaja organizm,wiec w sezonie jesienno-zimowym to tak srednio... A Pysiek uwielbia banany i jadl prawie codziennie:-( a Marcel jada duzo bananow?
Fajnie,ze mama przyjezdza

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez justiwi

Dzień dobry

z poprzedniego wątku gratuluję wszystkich miesięcznic

siadamy do siadania, z tz se w nocy pogodzilismy

nie, nie robimy jeszcze siostrzyczki gdyby madziuula pytała :P

Super,ze sie pogodziliscie

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez VwVampirka

dla kasiab!

Witam w nowym watku!

Tez jestem tu na chwile, bo ostatnio to tylko podczytywac daje rade, a zle mi sie pisze na komorce...

Napisze tylko, ze u nas wsxystko ok, od wczoraj tez mamy zabki, gluten konczymy wprowadzac ./kaszka/ i po malu zabieramy sie za jedzonko. No i Amelcia jest najkochansza istotka na swiecie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluje zabkow i konca glutenu