2014-11-15, 21:20
|
#79
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Do osób, które stosują retinoidy przeciwzmarszczkowo dłuzej niz rok
Ostatnio kumpel robił mi zdjęcia " z ukrycia", w sensie, że były niepozowane i zauważyłam, że uśmiecham się na nich ironicznie i krzywo (a mam taką naturę ironiczno-cyniczną ) i po tej stronie mam właśnie tą bruzdę, a z drugiej gładziutko. Generalnie staram się panować nad mimiką, żeby nie marszczyć czoła (tat mi zawsze na to zwracał uwagę), ale kurczę trudno się nie uśmiechać.
Teraz mam 31 lat i ta bruzda pojawiła mi się w podobnym wieku, o którym chimay piszesz, jedyne co się zadziało w moim życiu to więcej pracy, ale czy to aż taki wpływ?
No nic, chyba nie ma się co poddawać i walczyć dalej, chociaż raczej się dziadostwo nie cofnie tylko tak jak piszesz trzeba liczyć, że się nie będzie pogłębiać. Do tej pory używałam retinoidów co 2 lata, na zmianę z kuracją witaminą C, ale chyba trzeba przejść na coroczną.
Tak z ciekawości używałyście coś lżejszego przed i jak długo, nie macie problemów z receptą?
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham
W avatarze Andie MacDowell.
|
|
|