[chiao]

Napisane przez danusiaes

Właśnie dlatego, że czytam ze zrozumieniem, nie wiem jakim cudem taki skład może matowić a propos Mizona Water, Copper Tripeptide-1, Sodium Hyaluronate, Butylene Glycol, Beta Glucan, Caprylyl Glycol, Ethylhexyl Glycerin, Tropolone, Peg-60 Hydrogenated Castor Oil, Human Oligopeptide-1, Palmitoyl Pentapeptide-4, Acetyl Hexapeptide-8, Pentapeptide-13, Disodium EDTA. Mnie Azjatki uczyły, że ampułkę daje się tylko na noc ze względu na to, że jest bardzo odżywcza i może być problem wlaśnie z matem czy utrzymaniem podkładu czy BB przez cały dzień i mi się to sprawdza /zaznaczam, że nie używam Mizona, bo robi mi masakrę na etapie próbek/, ok jak masz inną teorię to się podziel.

Jaki cel miałabym w zmyślaniu, jak działa na mnie dany kosmetyk...? Tak, ta ampułka matowi mi cerę na cały dzień. Widać, że nie miałaś jej nigdy w rękach, bo jakbyś miała, to byś wiedziała, że jest ona bardzo wodnista, wchłania się do całkowitego matu i nie pozostawia żadnego filmu na twarzy. Ja nie mam teorii, tylko praktykę bo używałam jej 3 miesiące.