[juli_jka]

Napisane przez No air

Taka sytuacja, w dużym markiecie, z ramienia agencji pracy jakich wiele pracowała pewna osoba, lekko opóźniona intelektualnie (nie wiem czy ma to związek ze sprawą, no ale takie są fakty). Pracowała przy sprzedaży karpi, oczywiście w okresie światecznym. Sklep dostał mandat/grzywnę (?) ponieważ m.in. ona miała te rybki źle sprzedawać (od razu zastrzegam, że nie mam pojęcia o kupowaniu, sprzedawaniu, przyrządzaniu ani nawet jedzeniu karpia, więc jeśli coś źle napiszę to sorki; w dodatku nie znam wszystkich szczegółów) tzn. że podobno jak daje się rybę w zrywkę to trzeba jej tam wlać wodę (?), a ona nie wlewała-podobno "wszyscy i wszędzie tak robią". Czy może było odwrotnie? W każdym razie chodzi o to, że ten sklep dostał z tej okazji mandat/grzywnę, a konsekwencje tego są takie, że agencja nie zapłaciła jej wynagrodzenia za tę pracę jako zadośćuczynienie za ten mandat (?). Ona wykonywała polecenia przełożonych oczywiście. Czy takie coś jest zgodne z prawem? I co można zrobić w tej sprawie? W zasadzie wykonała pracę za którą nie dostała pieniędzy... Czy może można tak robić?

każda osoba musi przejść szkolenie wstępne bhp - i zapoznać się z oceną ryzyka zawodowego (muszą być papiery wystawione) i szkolenie stanowiskowe - to tez musi być udokumentowane, czyli co będzie robić i jak. jeśli tego nie ma poszkodowany może iśc do Państwowej Inspekcji pracy, ze to nie zostało wykonane.
więc za nie dopilnowanie poprawnych warunków pracy mandat płaci pracodawca
ale piszesz, że to jest agencję pracy, to nie zmienia faktu, bo szkolenie stanowiskowe i tak musi zrobić firma użytkownik, która przyjęła pracownika.
tak, ja bym poszła do PIP

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

jesli osoba jest z niepełnosprawnościa (rozumiem, że jest to orzeczenie lekarskie) to czy ma dopuszczenie do pracy przez lekarza medycyny pracy
i czy w ogóle trzeba sie dowiedzieć, agencja w świetle prawa mogła zatrudnić te osobę, - ale tu niech mnie ktoś w razie co poprawi - osoby z niepełnosprawnością mogą byc zatrudniane w takich specjalnych tylko agencjach dla pracowników (nie mogę skojarzyć, jak to sie nazywa )