2015-02-10, 15:03
|
#9
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 532
|
Dot.: Bariera psychiczna w nauce języka obcego
Klienci -"perfekcjoniści" faktycznie mają zwykle nieco pod górkę z nauką języków - bardzo się pilnują, żeby nie popełnić błędu, chcą powiedzieć dokładnie to, co mają na myśli w języku ojczystym, mocno koncentrują się na regułach i gramatyce. Ale mają też silne strony - najczęściej są systematyczni i metodyczni, a to procentuje na dalszych etapach nauki. Bo bardzo rozgadane osoby, z luźnym podejściem do języka i nastawieniem stricte komunikacyjnym, są wprawdzie"bardzo skuteczne" na początku nauki, bo nie boją się mówić i popełniać błędów, ale najczęściej zatrzymują się w którymś momencie swojej nauki i nie opanowują języka na wysokim poziomie zaawansowania. Generalnie oba typy mogą się od siebie wzajemnie dużo nauczyć. Lubię tworzyć na zajęciach małe grupy lub duety składające się z perfekcjonistów i luzaków, najczęściej fajnie to działa, z korzyścią dla każdego. Luzacy czują większą "presję" odrabiania zadań domowych i przyswajania struktur, zaś perfekcjoniści się bardziej otwierają, gdy słyszą, że można mówić mając niewielki zasób słów, a nawet (sic!) robiąc błędy
|
|
|