Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - pójdzie sobie z przyjaciółką!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-02-23, 19:10   #107
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: pójdzie sobie z przyjaciółką!

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Pominąwszy wątek chłopaka Autorki czy zachował się fair czy nie fair.

Czytam wypowiedzi niektórych z Was i jestem trochę przerażona. Wy na serio tak zawsze, wszędzie i wszystko ze swoimi facetami musicie robić? Nie macie swoich, takich tylko swoich zainteresowań, pasji, rzeczy, które możecie robić same dla siebie? Nie ma wokół Was ludzi, z którymi dzielicie te pasje (i nie są to Wasi partnerzy)? O wszystkim musicie gadać swoim TŻ-tom? Musicie ich wciągać w swoje pasje, nawet jeśli niekoniecznie tego chcą? Zresztą to działa w obie strony. Musicie za przeproszeniem "z butami" wchodzić w te ich sfery prywatności przeznaczone tylko dla nich? Ja uważam, że każdy w życiu powinien mieć taką sferę zarezerwowaną tylko dla siebie. Dla własnego zdrowia psychicznego czasem zrobić coś dla siebie samego. Taka niewielka dawka zdrowego egoizmu.

Moją pasją jest np. muzyka. Nie tylko, że słuchanie i chodzenie na koncerty, ale śpiew. Śpiewam od czasu do czasu w dwóch chórach. Mam tam swoich znajomych, przyjaciół. To jest mój świat. Owszem, opowiadam mężowi o tym co dzieje się na próbach czy wyjazdach ale nie zamęczam go tymi opowiastkami na siłę, bo wiem, że nie zawsze go to zaciekawi i że nie jest to tak ważne dla niego, jak dla mnie. On chodzi na moje koncerty, bo lubi taki rodzaj muzyki. Ale zrozumiałabym, gdyby nie lubił i nie miał ochoty chodzić na każdy występ. Na pewno nie zmuszałabym go do tego, w imię "dzielenia ze mną moich pasji".

Bycie z kimś w związku to szanowanie jego pasji i zainteresowań, a nie zmuszanie się do robienia czegoś, bo druga połówka to lubi; albo zmuszanie swojego partnera do tego, żeby lubił robić to co ja. Bo owszem, jesteśmy parą, ale jesteśmy też nadal dwojgiem odrębnych ludzi i od czasu do czasu musimy się zająć tylko "swoimi" sprawami - dla samych siebie.




ja przede wszystkim nie ograniczam robienia tego co lubię wyłącznie do faceta

lubię spędzać czas z przyjaciółmi - to chyba normalne?

nigdy nie rozumiałam i nie zrozumiem czemu niektórzy muszą ciągnąć faceta na każde spotkanie z przyjaciółmi, czemu nie mogą się z nimi spotkać bez faceta, czemu w każdą pasję dzieloną z przyjacielem trzeba wciągać faceta, czemu to nie może być pasja dzielona tylko z przyjacielem?
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując