2015-03-21, 11:51
|
#3172
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 500
|
Dot.: Najdziwniejsze komentarze dot. perfum jakie usłyszeliście.
Cytat:
Napisane przez zivit
Dzisiaj mnie TŻ zdołował, bo wywiązał się między nami taki dialog:
TŻ: co tak słodko pachnie?
JA: może moje perfumy?
TŻ: nie, przecież Ty nie lubisz słodkich zapachów, tylko takie dla starszych pań
Dobiło mnie to maksymalnie, bo słodkości to mój typ, a do moich ulubieńców należą zapachy typu LVEB, Lolita, Aquolina, Si...
|
Myślę, że chodzi o intensywność mój Tż wszystkie zapachy przed moim wyjściem z domu komentuje z obrzydzeniem: " Ale masz intensywne perfumy." Gdzie dla niego intensywne = babciowe, duszące i w ogóle ble.
Wracam do domu pachnąć już cieniem tego samego zapachu i wtedy mnie wącha i mówi najczęsciej, ooo, jak ładnie pachniesz, nie to co rano.
A to ten sam zapach
Nie przejmuj się i psikaj, co lubi, bo faceci to się w ogóle nie znają. Mój by chciał, żebym pachniała morską bryzą i ogórem, bo to "tak świeżo"
__________________
|
|
|