[201607040946]

Napisane przez annabelka

W sensie urody "pastelki". Jasne lato to nie z reguły blondynki o niebieskich/zielonych oczach?
Tak jak np. tutaj jest rozpisane



Nad soft summer jeszcze bym mogła się zastanowić, ale w sumie z jasnymi kolorami mam dokładnie to co Ty. Ten mint albo chiffon wyglądam jakbym miała ciągłego buraka, albo popękały mi naczynka.

Zwykle tak, ale chyba niekoniecznie jasne, moga być średnie, ale z reguły popielaty albo słomkowy blond ja już pisałam, że nie widziałam na blogach ani jednego brązowowłosego Jasnego Lata, ale może źle szukam

ja nie wiem, skąd się to bierze, choć... u mnie prawdopodobnie odcień jest zbyt chłodny. Ciepłe jasne są ok.