[Korah]

Napisane przez Renatka89

Chimay, i tego i tego. mleczko jeszcze musze kupic, nie uzywalam nigdy,a Korah tak zachwala.. sprawdza sie to co u niej, i u mnie

Ten koncentrat mnie bardzo kusi, juz jakis czas- niestety aktualnie (po swietach, prezentach dla swoich dzieci i chrzesniakow, no i jeszcze koniecznosci zakupu rowerka dla dziecka, i z perspektywa dwoch wizyt prywatnych u specjalistow z nia-), no i z brakiem serum i mleczka- wciaz nie moge sobie na nie pozwolic, niestety. Ale mysle ze w czerwcu zakupie. daj znac po dluzszym uzywaniu

korah, wlasnie te podlinkowane byly w moim rossie. 3rodzaje. Tołpa chyba tez. Dziekuje, poczytam
aha, miałam jeszcze pytac, planujesz jakies kwasy na wiosne lato?

Po odklejeniu plasterka z mascia ichtioloawa rano- stan guli bez zmian. dzis mam gosci, pięknie

Już zaczęłam się kwasić, jestem po pierwszym zabiegu i planuję jeszcze przynajmniej 4 w odstępach 2 tygodnie

Co do mleczka, to niestety nie mogę polecić żadnego dostępnego stacjonarnie. Szkoda, że tak się odżegnujesz od zakupów internetowych. Jeśli jednak dałabyś się przekonać, to mogę polecić jakiś godny zaufania sklep, gdzie mają i mleczko i inne cudeńka. Teraz zakupy internetowe są tak powszechne, że nasza gospodarka padłaby na łeb na szyję, gdyby je uniemożliwiono Można do 20 zł kupić mleczka rosyjskie, jak jestem anty, by wspierać rosyjską gospodarkę w tym momencie, tak ich mleczkom nie mogę niczego zarzucić i do tego są wydajne. Ceny dostawy też nie są jakieś wygórowane, a często i darmowe.

A skończył Ci się już miód? Mnie by na 100% pomógł na taką gulę.