2015-05-18, 11:32
|
#29
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Wyszłam za mąż za kłamcę
Cytat:
Napisane przez _stardust
a ja wierzę, że to może być prawda. mam przyjaciółkę, która 2 lata spotykała się z gościem. studiowal (wtedy akurat pisal prace licencjacką), pracował, kupił auto, planował z nią ślub, mieszkanie. cóż, pewnego dnia wyszło, ze on przeszło rok nie studiuje, bo go z uczelni wyrzucili, a nawet mi opowiadał jak to chodzi do biblioteki po materiały, opowiadał o pracy, nawet auto pokazywał - nieswoje. ten głąb nawet rodzicom nie powiedział (przez rok! na zaocznych studiach) że już dawno nie studiuje. pieniądze, które to niby zarabiał to była kasa którą dostawał od nich na opłacanie studiów. a on w weekendy całymi dniami włóczył się po centrach handlowych. wierzyć mi się nie chciało, ale mnie ta sytuacja przeraziła.
kobieto, rozwód w trybie natychmiastowym. nawet się nie zastanawiaj... takie budowanie alternatywnego życia, gdzie konsekwencje kłamstw mają oczywisty wpływ także na Twoje obecne życie kwalifikują go to wykopania na drugi koniec świata. nie zamieniłabym z nim już ani jednego słowa... bo zwyczajnie bym nie uwierzyła.
|
Dziewczyna kolegi nie powiedziała rodzicom, że wyleciała ze studiów. Przez rok. I nie poszła do pracy. A on był zachwycony, bo mieli tyle czasu dla siebie Zatem tak, są tacy ludzie... Nie da się ukryć.
|
|
|