2015-06-22, 12:01
|
#2703
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3
|
Dot.: peeling kawowy - rewelacja
Ja peeling kawowy odkryłam jakieś 2 lata temu jak zaczęłam pić kawę parzoną i koleżanka mi podpowiedziała, co z takimi fusami można jeszcze zrobić.
Tak więc po południu kawka a wieczorem peeling kawa+oliwa z oliwek, czasem dodaję jeszcze niewielką ilość żelu pod prysznic. Nie próbowałam nigdy do tego dodawać soli czy innych dodatków (choć peeling z samej soli+żel stosowałam), ale mam taki plan.
Skóra nie dość, że jest gładziutka to jeszcze nawilżona. Nigdy nie miałam problemów z farbowaniem skóry- może dlatego że wykorzystuje do tego zaparzoną kawę.
Jako że wanny nie posiadam tylko prysznic to po takim zabiegu muszę umyć całą kabinę ale warto!
|
|
|