2015-10-08, 19:49
|
#458
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Rossman-praca
Cytat:
Napisane przez Babeczka55
Do Punk666girl:
2. Siedzisz w biurze z kilkuset /lekko licząc/ stronami procedur i przepisów na zapleczu po czym po pół godziny wpada kierowniczka i każe wszystko podpisać, bo nie ma kto na kasie siedzieć. Przez następne pół godziny podpisujesz, bo ogrom tego i idziesz na kasę. Od teraz âznaszâ już doskonale wszystkie procedury i doskonale âwieszâ jak je stosować.
|
Nie SIEDZISZ, tylko Ty SIEDZIAŁAŚ. Czy tam Twoje koleżanki ze sklepu. A ja na przykład czytałam te papiery 1,5 dnia.
Cytat:
3. Nie można mieć większego etatu niż 1 / 2 jako kasjer
|
U mnie na sklepie się dało. Nawet na prośbę (potrzebne do umowy kredytowej itd.), ale dało się.
Cytat:
4. Kasjer jest zmieniany przy czym zmiana polega na tym, że przechodzisz z kasetką z jednej kasy do drugiej mając za plecami ochroniarza i masz to zrobić jak najszybciej. Nie ma mowy żeby gdzieś wyjść
|
W moim sklepie na lajcie można było wyjść zjeść, do wc, czy napisać smsa.
Cytat:
5. Tak, to prawda, sklep jest beznadziejny
|
Czego nie możesz pisać o całej sieci, bo pracowałaś na jednym sklepie z beznadziejnym kierownictwem.
W Rossku nie pracuję już dłuuugo. Z utęsknieniem wyczekiwałam końca tej pracy, ale tylko dlatego, że zbiegło się ono z uzyskaniem przeze mnie odpowiednich kwalifikacji, żeby pracować w zawodzie.
I nie powiem, bywało ciężko - nocki są wymagające, ogólnie praca też. Ale wypowiedzi pokroju powyższych są śmieszne o tyle, że osoby je piszące nie potrafią zrozumieć, że na innych sklepach MOŻE być inaczej. Ale dziewczyny, które trafiły na te właśnie sklepy jakoś rozumieją, że nie wszędzie jest tak kolorowo i że jednak zdarzają się takie babole pośród tych kilkuset sklepów w kraju.
__________________
lubię knedle
Edytowane przez olaaa99
Czas edycji: 2020-03-17 o 08:09
|
|
|