Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 24
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-11-03, 17:09   #237
Mortycja72
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 646
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 24

Zazdroszczę tym, co dochodzą do siebie szybko. Leki przestałam brać chyba po 4 dniach, ale nadal kłuje, ciągnie, boli i piecze. Pod piersiami w miejscach szwów wewnętrznych mam ciągle obrzęk.
A leci trzeci tydzień. Mam teraz meganadwrażliwą skórę na piersiach i chyba zmienię ten pooperacyjny stanik na inny, bo oszaleję. Górne krawędzie drapią mnie w piersi, co strasznie mnie drażni i piecze. Dolna guma od obwodu składa mi się w pół, zamiast leżeć płasko na żebrach i zamienia się w brzytwę. Po całym dniu przy biurku mam dość.
Myślałam, że po dwóch tygodniach zacznę lekkie ćwiczenia. Bardzo, bardzo śmieszne - dzisiaj poczułam niezłe rwanie zbyt zamaszyście zakładając kurtkę
__________________
Wyjściówka 74/94, po 74/98

JUŻ są - operacja J.S. 19.10.2015, Polytech 235 cc okrągły, profil wysoki, projekcja 4,4 plus plastyka.
Poprawka 09.09.2016
Mortycja72 jest offline Zgłoś do moderatora