Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XII
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;53535093]Mnie na aż tak długo nie starcza, mimo, że czasem używam też płynnych podkładów; chyba muszę na poważnie zacząć rozglądać się za jakimś godnym następcą, bo zapasiki się kurczą
A Ty masz już coś na oku??[/QUOTE]
Mam próbki nowej formuły pixie, ale nie mogę się przybrać....
Obecnego opakowania lauressa używam od jakiegoś 1,5 roku lat, na rok jeszcze na pewno mam, a pewnie dłużej. I mam 3 nowe opakowania w zapasie na razie więc nie mam parcia na szukanie następcy za jakieś... 7-8 lat będę mieć
Tobie też szybko kończą się prochy?
Kurcze, no ja mam i mam i mam... a używam codziennie.
Edytowane przez anula_ga
Czas edycji: 2015-11-20 o 20:04
|