[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez ewela1977

Witaj kochana...Wymaz miałam z kanały szyjki macicy. Było to badanie o profilu: Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) -wykrywanie 37 typów wirusa, genotypowanie 19 typów...Zgadza się jest tych typów już chyba nawet ponad 200-Masakra jakaś. Lekarz zrobił mi badanie pod kątem tylko tych najgorszych onkogennych, i tych mniej onkogennych.

Wiesz, z tym badaniem pod kątem obecności wirusa HPV, to swoją drogą są kontrowersje. Niektórzy uznają je za zbędne i jako naciąganie ludzi na spore wydatki. Jako powód podaje się właśnie to, że jest tych typów fąfset odmian, a także, jest on tak specyficzny, że obecny tylko miejscowo. Nie zakaża całej tkanki, tylko tam gdzie akurat wniknie. Później się roznosi, ale może to robić mniej albo bardziej 'intensywnie'. I cały myk polega na tym, że nie zawsze - pobierając wymaz do badania - trafi się na zakażone miejsce (wirus może mieć postać subkliniczną - być w nabłonku, ale nie dawać jeszcze żadnych objawów, że jest ) -w związku z czym kiedy nie widać 'naocznie' zmian typu kłykciny czy kiedy nie wychodzi neoplazja w kolposkopii, to takie badanie robi się właściwie na ślepo, albo się trafi, albo nie.
Ważne w Twoim przypadku jest to, że masz w porządku cytologię i żadnych nowych/innych kłykcin. I tego się trzymaj.
I weź wyluzuj z tym obrzydzeniem do siebie. Nie masz powodów się sobą brzydzić. Choroba jak choroba, nawet bardzo Ci przecież nie dokucza

Napisane przez ewela1977

Dodam że miałam również robione badanie kolonoskopii, nie wyszło nic.
Tzn. są małe żylaczki odbytu. Nic więcej. Chirurg badał mnie również palcem w odbycie. Nic nie znalazł.

No i fajnie, i się nie nakręcaj. Wszystko jest OK.

Napisane przez ewela1977

Mcintosh...A co to za badanie przez odbyt.nie słyszałam jeszcze żeby były badania dna hpv przez odbyt...może są jakieś inne Metody wykrywanie tego jeszcze.Ale wiem że kobietom pobiera się z szyjki.

Co za odbyt, jaki odbyt, ja mówiłam coś o odbycie ? Pytałam skąd miałaś pobierany wymaz, bo myślałam, że może z miejsca, w którym wyskoczyła sobie kłykcina, wtedy jest szansa, że w 'okolicznym' nabłonku wirus byłby obecny. A może nie, on wredny jest, jak już mówiłam
Chyba nie robią wymazów z odbytu w kierunku HPV - wyobrażasz sobie wsadzić w tyłek tę wielką szczotę jak do pobierania cytologii ?