2016-03-07, 07:29
|
#1927
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 475
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Dotka sprobuj z windi u nas pomoglo.
Cytat:
Napisane przez Daisy23
Hmm...też dolaczylam do tej grupy d chust na fb...no i znalazlam warsztaty u siebie 12 marca,ale znów mam gości ech a chcialam zobaczyc czy sie malemu spodoba...
A nasz maly też już sam się dopomna spania po 19..U nas tez kapiel,cyc,spanie(spowija nie,szumis,lulanie) Zazwyczaj zajmuje to cale 5 min I śpi.No i ten pierwszy sen ma najdłuższy...
|
U nas tez juz usypia ok 18-19 i rozbudzic go to nielada wyczyn. Caluje go, gadam a on nic salej spi i ten pierwszy sen jest najdluzszy bo 4 godziny a pozniej ok 2,5.
Dziewczyny pomozcie plis. Od rana zmagam sie z tym karmieniem:/ Nie wiem czy on sie przyzwyczail ze szybko leci w nocy i w dzien trzeba troche sie napracowac zeby mleko lecialo(?) i beczy caly czas nie chce ssac.
Nie wiem czy to rzeczywiscie moze byc ten skok jak mowicie, ale ja go przetrwac??? Glodzic go przeciez nie moge. A czy odciagajac mleko i podajac z butelki jeszcze bardziej nie przyzwyczaje go do wygody ?? Jak myslicie?
|
|
|