Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Najbardziej skąpy facet-ranking:) Część 2.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-05-25, 06:59   #439
koniczyna82
Rozeznanie
 
Avatar koniczyna82
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 646
Dot.: Najbardziej skąpy facet-ranking:) Część 2.

Facet od piwka tragiczny. I chodzi o całokształt, nie o same piwo na świeżym powietrzu. Po pierwsze facet musiał mieć ponad 25 lat minimum skoro był na doktoracie. No umówmy się...w wieku około 30 są nieco inne normy zachowań i to co przeszło by u 19latka tu nie przejdzie. Po prostu. Po drugie są plenery i plenery. Są fajne miejsca, gdzie spokojnie mozna piwo pić nawet w środku miasta. Np. w Warszawie na calutkim prawie lewym brzegu Wisły bo nie są one miejscem publicznym. Albo (przynajmniej 10 lat temu w moich studenckich czasach) cały zielony teren SGGW, cała ta wielka trawka miedzy budynkami uczelni, akademikami, spora przestrzeń. Była cicha umowa i policja nie wchodziła tam i nie mandatowała o ile wszystko było na spokojnie i raczej piknikowy. Sama byłam tam na jednej piewszej randce ale oboje byliśmy studentami tej uczelni, znaliśmy sie od kilku lat , chłopak piwo wybrał pieczołowicie, specjalnie wcześniej zorganizował takie warte spróbowania niszowe (a 10 lat temu nie było specjalistycznych sklepów z piwem na każdym rogu) no i do tego miał dobre sery. No i zaprosił mnie na "piknik".
A gość z randki czekając skoczył po browara i zaczą go łoić NA ULICY NA PRZYSTANKU AUTOBUSOWYM. Nawet nie poczekał na ten cholerny murek. No sory ale ludzie chlający na przystankach, w autobusach itd. zdecydowanie należą do "pewnej kategorii" nazywanej potocznie żulami. Zwłaszcza tacy co ćwierć wieku mają już na karku i nie robią tego z czystej głupoty podchmielonego 18
latka.

Dodatkowo ciekawa jestem czy facet był mimo pierwszej randki kimś dziewczynie znanym. Bo jeśli nie to pomijając już wszystko inne wlazyy byście z nowo poznanym kolesiem walacym browara na przystanku w jakieś krzaki sam na sam? Bo ja na taką propozycję od razu poszła bym na przystanek po drugiej strony ulicy...
koniczyna82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując