Dot.: Wytrwałe staraczki- czekasz ne II kreski, dopiero zaczynasz starania cz.II
Lenka, tak myślę o Twojej Córeczce ...próbowałyście siemię lniane? Bardzo mi przykro, że Maleństwo się tak męczy. Ucałuj od Ciotek ;-*!
Z budową domu to z każdej strony słyszę o opóźnieniach. Na pewno wszytsko się ułoży. Może trzymaj siię myśli, że to wspaniałe, że niedługo będziecie mieć swój domek, a te wszystkie poślizgi i problemy sprawią, że jeszcze bardziej będziecie doceniać i cieszyć się jak się przeprowadzicie.
Z tym ślubem to niezła klapa. Ja bym chyba odmówiła> albo bym wymyśliła dobrą wymówkę,np. że może Ci wypaść służba w pracy, ale chyab lepiej powiedzieć wprost, że śiadkowanie na tym ślubie jest wbrew Twoim przekonaniom.
Yo-asiu, buuuuuuuuuuuuuu ;-(
---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------
Sandrita, z pogodą to proszę bardzo. Na dodatek załatwiłam Wam, że właśnie truskawki i czereśnie są najpyszniejsze ;-D Do usług!
__________________
" (...) Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem, nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę, zanim powiesz, zrozum, bądź, nigdy nie burz, buduj, twórz, smakuj, milcz, myśl i czuj (...)"
/Lemon/
|