[kofi81]

Ulubieńcy czerwca:

łagodząca pianka do oczyszczania twarzy Nivea

Wersja różowa, do cery suchej i wrażliwej. Bardzo dobrze się u mnie sprawdza. Łagodna, delikatna, skuteczna. O pięknym, typowym dla Nivea, zapachu. Idealnie sprawdza się do porannego umycia buzi. Nie powoduje ściągania, nie szczypie w oczy. Jest niezwykle puszysta.
Połowa butelki już za mną. Z pewnością kupię kolejne opakowanie.

mleczko do ciała Wellness&Beauty

Wersja z wanilią i olejem sezamowym. Cudowny nawilżacz. Lekka formuła błyskawicznie się wchłania. Delikatny zapach dość długo utrzymuje się na skórze. Miałam wersję podróżną, do kosmetyczki, ale z pewnością kupię opakowanie pełnowymiarowe.

żel pod prysznic Kamil

Wersja miód+mleko. Ach, co za zapach! Cudo Przyjemnie kremowy, pięknie się pieni. Nie wysusza skóry. Złapany w Lidlu za niecałe cztery złotówki. W zapasie mam jeszcze wersję z mleczkiem rabarbarowym