[siarka40]

Napisane przez scrabble1

Z pachami też byłam pełna nadziei, tak ładnie to wyglądało a byłam już 5 razy. Ale wiadomo, u każdego to przebiega inaczej.

Na udach złapało mi te mocne i słabsze ale ciemne. Jasny meszek został. Trudno to określić ale tak 20% wcale nie ruszyło. Nogi nie były gładkie jak po ogoleniu nawet przez chwilę dlatego już się nie łudzę, że da się tego pozbyć. Ale z drugiej strony, nie będzie mi to przeszkadzało

U mnie pachy to akurat miejsce, gdzie laser stosunkowo dużą skutecznością się okazał (mimo że zabiegi trwały dosłownie mgnienie oka), tylko że wygląda to w ten sposób, że jakoś od trzeciego zabiegu mam te dosłownie trzy włosy na krzyż i są cały czas - dlatego tak liczę na to dostrzeliwanie w miejsca rzeczywiście tego potrzebujące.

Napisane przez anna87

Jeśli nie masz skłonności do wrastania, to spróbuj. Mi niestety włosy wrastają jak wściekłe, dlatego laseruje. Gdyby nie to, to bym została przy wosku.

Mnie po wosku nigdy włoski nie wrastały, za to po depilatorze i pęsecie - jak szalone .