Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-07-26, 20:24   #150
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Zero Waste/Less Waste i świadomość ekologiczna.

Dołączam do wątku, choć do liderek mi daleko.
W podstawowce byłam bardzo Eco, potem mi przeszlo.
Teraz widzę, że w moim rodzinnym domu było lepsze waste, pewnie głównie ze względu na braki w sklepach i biedę.

1. oszczędzam wodę, prąd, gaz
2. Nie marnuje zywnosci, kupuję tyle, ile zjadamy
3. nie używam wkładek higienicznych, i u mnie też zbiegło się to z pozbycie się problemów z infekcjami
4.ciuchów nie wyrzucam. Oddaje lub sprzedaje. Jeśli coś nadaje się na przeróbkę na scierkę to ścierką się staje. kupuję mało ubrań i tylko wtedy kiedy są mi potrzebne, więc nie zawsze udaje się dostać to, czego akurat potrzebuję w ciuchlandzie, Le generalnie zaopatruje się w sh.
5. Nie kupuję stosów pościeli, ręczników, firanek, zasłon, obrusów, duperelek. pościele, ręczniki, obrusy są na wymianę (czyli jedno się pierze i schnie, drugie jest uzywane), firanek i zasłon nie uzywam
6. w ogóle bardzo mało żelazka używam, tylko wtedy kiedy rzecz naprawdę wymaga
7. Przestałam kupować gazety, książki wypożyczam w bibliotece, notatki robię na czystej stronie kartek zadrukowanych z jednej strony, wykańczam wszystkie zeszyty/notesiki do końca
8. Segreguje śmieci zgodnie z lokalnymi zaleceniami.
NIE MYJE SMIECI! Osobiście wybrałam się do firmy smieciowej i tam mi wyjaśniono, że na miejscu myją to pod ciśnieniem. Szkoda mi wody, której jest niedobór w tylu krajach na mycie śmieci.

Mam docelowe mieszkanie, wiec meble "na lata", choc nadal mam krzeslo z akademikowych czasow. Wszysykie meble ktore kupilam razem z domem dostaly nowe zycie. Naczynia, sztućce mam każde z innego kompletu. Przy dzieciach to praktyczne, bo często coś się tlucze. Mam też 2 dostane w prezencie komplety których rzadko używam bo się do zmywarki nie nadają.


Pralkę i zmywarkę uruchamiam dopiero jak mam pełen wsad.
Nie używam suszarki do włosów, elektrycznej suszarki do prania.

Pieluch wielorazowych nie brałam pod uwagę, bo wiedziałam że dzieci wcześnie do żłobka pójdą, a tam nikt by się nie bawił w składowanie moich brudow, no i nie wiem co na to sanepid.

Zero waste nie zamierzam być, bo wiele rozwiązań jest dla mnie jest za drogich, ale najbliższy plan to zainteresować się podpaskami wielorazowymi.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Torby na zakupy biorę wielokrotnego użytku z domu, ale jak zapomnę to nie rezygnuje z zakupów tylko biorę foliowe. Nie wyrzucam ich. Pakuje wielokrotnie inne rzeczy do nich, a na końcu psie odchody.

Jedzenie do pracy biorę w pojemnikach wielokrotnego użycia.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując